Zasłona w rajskie ptaki

Na początku chciałbym wyrazić wdzięczność Wydawnictwu Adam Marszałek za podjęcie decyzji o wznowieniu tej książki, która ukazała się dwadzieścia dwa lata temu nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego, rozeszła się szybko, i – choć jak wiem – poszukiwana, od dawna jest nieobecna nawet w antykwariatach. A zdawałoby się, że nadszedł dobry moment, by ją udostępnić czytelnikom właśnie teraz, kiedy Pani Dalloway Virginii Woolf stała się niezmiernie popularna dzięki filmowemu arcydziełu Stephena Daldry, Godziny, i kiedy równocześnie ukazały się dwa wznowienia przekładu tej powieści. Zasłona w rajskie ptaki jest bowiem książką o tej książce. Jest, w pewnej mierze, jej monografią, choć jej analiza została tu przeprowadzona z jednego jakby punktu widzenia: najogólniejszego i skoncentrowanego na wydobyciu „teoretycznych” czy filozoficznych podstaw tego dzieła, z tej właśnie perspektywy najważniejszego może w rozwoju twórczości pisarki.

Wiesław Juszczak