Polska jest tam, gdzie są Polacy. Kondycja emigranta w dramacie polskim po II wojnie światowej
978-83-61186-59-5/Magdalena Kubiak/2011/286
28,98 zł
Brutto
Słowa króla Ubu w finale sztuki [...] nadały nową jakość zjawisku w kulturze polskiej dwudziestego wieku, które powszechnie zwykło nazywać się EMIGRACJĄ.Wśród zaproponowanych zagadnień znajdziemy bowiem takie, które analizują zachowanie wychodźców politycznych, skazanych wyrokiem historii na banicję, jak również takie, gdzie „obserwowani” będą z kolei przedstawiciele emigracji peerelowskich. Kolejne fale emigrantów uciekały od naszej małej stabilizacji Gomułkowskiej, od cudu gospodarczego z cyklu „Polak potrafi” Edwarda Gierka, od Polski postsolidarnościowej, a także od sytuacji politycznej lat przełomu, już po „aksamitnej” rewolucji. Nierzadko zróżnicowane mentalnie i światopoglądowo miały więc polskie emigracje dwudziestowieczne podobne marzenia i tęsknoty o powrocie bądź też o stworzeniu sobie na nowo domu rodzinnego, który zmuszeni byli zostawić, a teraz próbowali go bezskutecznie odnaleźć gdzieś na obcym terytorium.
Ze Wstępu
Polska jest tam, gdzie są Polacy. Kondycja emigranta w dramacie polskim po II wojnie światowej Magdalena Kubiak
978-83-61186-59-5/Magdalena Kubiak/2011/286
Specyficzne kody
Słowa króla Ubu w finale sztuki [...] nadały nową jakość zjawisku w kulturze polskiej dwudziestego wieku, które powszechnie zwykło nazywać się EMIGRACJĄ.Wśród zaproponowanych zagadnień znajdziemy bowiem takie, które analizują zachowanie wychodźców politycznych, skazanych wyrokiem historii na banicję, jak również takie, gdzie „obserwowani” będą z kolei przedstawiciele emigracji peerelowskich. Kolejne fale emigrantów uciekały od naszej małej stabilizacji Gomułkowskiej, od cudu gospodarczego z cyklu „Polak potrafi” Edwarda Gierka, od Polski postsolidarnościowej, a także od sytuacji politycznej lat przełomu, już po „aksamitnej” rewolucji. Nierzadko zróżnicowane mentalnie i światopoglądowo miały więc polskie emigracje dwudziestowieczne podobne marzenia i tęsknoty o powrocie bądź też o stworzeniu sobie na nowo domu rodzinnego, który zmuszeni byli zostawić, a teraz próbowali go bezskutecznie odnaleźć gdzieś na obcym terytorium.
Ze Wstępu