Stowarzyszenie Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę. Oddział terenowy w Toruniu 1989–2010
978-83-7611-786-7/Mieczysław Tężycki/2011/262
50,72 zł
Brutto
Kronika, którą oddajemy w ręce czytelników, porusza niektóre wydarzenia z okresu II wojny światowej na terenie Polski i na obszarze byłego województwa toruńskiego, podkreślając rozmiary cierpień pokolenia Polaków poszkodowanych ponad pół wieku temu. Symbolami są: pomniki, obeliski, tablice pamiątkowe i krzyże. Są one rozrzucone prawie we wszystkich wsiach, miastach i miasteczkach tego regionu. Sztandary nadane organizacjom poszkodowanych są nie tylko oznakami dumy i patriotyzmu, ale również symbolami cierpień. Pojawiły się one z chwilą wkroczenia na ziemię polską niemieckich okupantów i stosowanych przez nich metod, takich jak: egzekucje, mordy, więzienia, głód, gwałty, tortury, rany, obozy koncentracyjne oraz deportacje dorosłych i dzieci. Polska utraciła ponad 6 min obywateli. Wiele na ten temat już napisano, ale mnóstwo krzywd moralnych i materialnych czeka na opracowania naukowe.
Ze Wstępu
Stowarzyszenie Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę. Oddział terenowy w Toruniu 1989–2010 Mieczysław Tężycki
978-83-7611-786-7/Mieczysław Tężycki/2011/262
Specyficzne kody
Kronika, którą oddajemy w ręce czytelników, porusza niektóre wydarzenia z okresu II wojny światowej na terenie Polski i na obszarze byłego województwa toruńskiego, podkreślając rozmiary cierpień pokolenia Polaków poszkodowanych ponad pół wieku temu. Symbolami są: pomniki, obeliski, tablice pamiątkowe i krzyże. Są one rozrzucone prawie we wszystkich wsiach, miastach i miasteczkach tego regionu. Sztandary nadane organizacjom poszkodowanych są nie tylko oznakami dumy i patriotyzmu, ale również symbolami cierpień. Pojawiły się one z chwilą wkroczenia na ziemię polską niemieckich okupantów i stosowanych przez nich metod, takich jak: egzekucje, mordy, więzienia, głód, gwałty, tortury, rany, obozy koncentracyjne oraz deportacje dorosłych i dzieci. Polska utraciła ponad 6 min obywateli. Wiele na ten temat już napisano, ale mnóstwo krzywd moralnych i materialnych czeka na opracowania naukowe.
Ze Wstępu